Bardzo krótka przypowieść o fali.
Płynąc przez życiewistość, zatrzymuję się w tym - wiadomo - tu i teraz
MYŚLI Z PLAŻY.
Gdy stawiam stopy na ciepłym piasku , witam się z Matką Ziemią, jakby wzięła mnie w ramiona i tuliła do serca .
NIEBO NIE JEST LIMITEM
Płynąc przez życiewistość, zatrzymuję się w tym - wiadomo - tu i teraz
Gdy stawiam stopy na ciepłym piasku , witam się z Matką Ziemią, jakby wzięła mnie w ramiona i tuliła do serca .